Już jest piątek, czas najwyższy...
Z chłopakami na przystanku
rozmawiamy o jaranku
Gdy nadchodzi późna pora
trzeba stanąć, poczekać chwilkę
po czym udać się na siłkę
Gdy wyciskam siódme poty,
widze wszystkie swoje cnoty
leci ze mnie jak z ciuchci para,
później napijemy się browara
I nadejdzie koniec dnia.
jak wrzucasz tekst i zaznaczasz, że ma być bez autoryzacji wywroty, to większość osób tego tekstu nie zauważy, bo nie pojawi się wśród czekających na autoryzację.