Literatura

niezrównoważony pęd (wiersz)

anhelus

ponad podłogą płynę
wrakiem minionych pragnień
dotykam strachu


 

ponad snem płynę
w Tobie szukając uczucia
nadaję mu autentyczności


 

ponad światem staję
tęsknotą upojnych nocy
odrzucam świadome wybory


 


daleko na linii naszych
spojrzeń niewiadoma
ramionami kochanka
odrzucam pustkę analityka


dobry 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 12 grudnia 2009, 22:06
autentyczności mnie zatrzymały.mnogie. obraz statku na początku. osiadania na mieliźnie. duże są przestrzenie pomiędzy słowami, które dajesz. czasem można nie doskoczyć z brzegu na brzeg. ale podróż pomiędzy daje satysfakcję.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 14 grudnia 2009, 21:52
dla mnie najbardziej: "dotykam strachu", "odrzucam świadome wybory" i ""odrzucam pustkę analityka". Trochę mniej: "tęsknotą upojnych nocy", bo to takie mało oryginalne raczej, ale całość owszem, owszem
Kliner Ka.
Kliner Ka. 16 grudnia 2009, 02:36
DOMKA JUŻ NAPISAŁA CO MIAŁBYM DO POWIEDZENIA. ALE:TAK!
anastazja
anastazja 19 grudnia 2009, 22:51
Najbardziej dwie pierwsze, pozdrawiam.
przysłano: 12 grudnia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca