widziałam cię
pokochałam zapragnęłam
a dziś w parku
osamotniona
sens życia poszedł
karmić kaczki
szukam i szukam
w ciemnościach
twojej twarzy rąk
tyle twarzy
lecz twej nie widzę
brak szarych błyszczących oczu
brak rąk
które z czułością
mnie obejmowały
i obawa gdy już wiem
że cię nie ujrzę
że nie spotkam
metal tak ślicznie błyszczy
wśród gwiazd
a w pustce głos
???nie rób tego kochanie
już niedługo się potkamy
już nie długo??????
i do przodu
jak najszybciej
z nadzieją
na spotkanie Ciebie
Tutaj trochę za dużo powtórzeń, zwłaszcza twarzy i rąk. Jest też za bardzo emocjonalnie, ale rozumiem, że ciężko nad emocjami zapanować, kiedy się pisać zaczyna.
Pozdrawiam serdecznie
poszedł karmić kaczki
szukam i szukam w ciemnościach
metal tak ślicznie błyszczy
wśród gwiazd
a w pustce głos:
i do przodu
już niedługo z nadzieją
tyle zauważyłem resztę mi uczuciowość peela rozmazała na amen
ale mimo to coś jest!