pustych kartek sterty
rozwiał oddech
opustoszałych ołtarzy
na których niegdyś niebo
kochało się ze słońcem
wspomnieniem jednej sekundy
zadeptane schody
bo wrócić próbowałam
do wiosny
błagalne ofiary
w koszyku pamiątki jutra
z łańcuchami pereł
we łzy zaklęte
a bogowie wciąż ślą
puste koperty
"PUSTE KOPERTY"
beti027
beti027
Wiersz
·
29 grudnia 2009
opustoszałych ołtarzy
na których niegdyś niebo
kochało się ze słońcem" brzmi dość banalnie. Może dlatego, że gdzieś już coś podobnego było i to nie raz. Jednak jako całość, wszystko dobrze ze sobą współgra, a ostatnia strofa jest pięknym tego uwieńczeniem:)