myśli majowe (IX)

estel

Wszystko, Aleksandrze, co się miało 

rozłożyć, już się rozłożyło. Patrz jak 
palą na znak, że kończy się zima. To 
niczyja wina, tak się miało złożyć
i tak się złożyło,
 
że musisz patrzeć, Aleksandrze, jak ruda
Maj oddaje wszechświat przerażeniom
i znakom zapytania. Jak się patrzy i jak
się oddaje wiarę w przyszłość, że to nie
 
koniec, Aleksandrze, to tylko przerwanie. 
Znajdziesz inne pole, gdzie będzie powiedziane,
że było jej tyle, co nic. 
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 9 głosów
estel
estel
Wiersz · 10 stycznia 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ewelina, jestem pod ogromnym wrażeniem, posiedzę jeszcze i poczytam, nacieszę serce:)) Pozdrawiam

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Jacek
    Nazwisko:D Imię sobie zmień na Staś:D

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • guwno
    Estel, dobrze ci zrobiła przerwa od wywroty, z tego co widzę. Piszesz lepiej.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Aleksander brzmi dumnie.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Dominika Ciechanowicz
    jejku.
    Chyba zostałam Twoja fanką.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Ale ciiiii. :)

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    a ktoś ją widział w spódnicy?

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • estel
    A może nazwisko zmieniłam, hę?! :D

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Jacek
    Barańczak?:D Toż to tylko Ewelina:D

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    O rany. Barańczak w spódnicy.

    · Zgłoś · 14 lat temu
Wszystkie komentarze