Fraze'o logika

annabell123

stringi w szóstki, proch - scena i dziewiąte wrota.
       Wolf  Köhler  


głos,
jestem naprzeciw.
ciągniesz, brzmienie, wzrastam,
przy kolejnych taktach łamią się oktawy

śpiewne przechodzenie, pomruk wibrujący
do wyżej, gdzie piersiom brakuje oddechu.
główna przegrana, bingo! - struny sztywniejące,
tak subtelnie wrosły w końce palców;

chłonę.

(fałsz po pierwszych nutach  jeszcze lekko boli.)
drgania w miejscach styku poszły rezonansem
po krawędzi zmysłów i dalej, na całość.
zachłannie i wzajemne zabijamy lęki.

dźwięk jest we mnie, w tobie.
długo. nie przestawaj.
echo jeszcze

grało

 

annabell123
annabell123
Wiersz · 12 stycznia 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Podoba się.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Chyba nie do końca łapię dziś ten tekst, więc wrócę jeszcze, bo ewidentnie coś w nim jest.
    Następnym razem napiszę więcej, pozdrawiam. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    To-jest-to. Ni mniej, ni więcej. Drapieżnie, na wskroś lirycznie i zachowawszy dobry smak.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Zacna wersyfikacja:)
    Jest w tym wierszu melodia, która się potęguje. Czytając można usłyszeć muzykę.
    Gratuluję Ci tego tekstu.

    · Zgłoś · 14 lat