Fraze'o logika (wiersz)
annabell123
stringi w szóstki, proch - scena i dziewiąte wrota.
Wolf Köhler
głos,
jestem naprzeciw.
ciągniesz, brzmienie, wzrastam,
przy kolejnych taktach łamią się oktawy
śpiewne przechodzenie, pomruk wibrujący
do wyżej, gdzie piersiom brakuje oddechu.
główna przegrana, bingo! - struny sztywniejące,
tak subtelnie wrosły w końce palców;
chłonę.
(fałsz po pierwszych nutach jeszcze lekko boli.)
drgania w miejscach styku poszły rezonansem
po krawędzi zmysłów i dalej, na całość.
zachłannie i wzajemne zabijamy lęki.
dźwięk jest we mnie, w tobie.
długo. nie przestawaj.
echo jeszcze
grało
wyśmienity
3 głosy
przysłano:
12 stycznia 2010
(historia)
przysłał
annabell123 –
12 stycznia 2010, 21:46
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
20 stycznia 2010, 12:00
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
20 stycznia 2010, 12:00
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Następnym razem napiszę więcej, pozdrawiam. :)
Jest w tym wierszu melodia, która się potęguje. Czytając można usłyszeć muzykę.
Gratuluję Ci tego tekstu.