zapomnieć to za mało, czasem lepiej zabić.
naiwność - dobre słowo przyniesione w pysku,
darowanej zwierzynie nie patrzy się w zęby, kiedy
ufa. pamiętasz? wierzenie na zawsze zdechło
przy konfrontacji z pierwszą lepszą bajką.
erotyczna pokusa na każde żądanie,
nędzny substytut - podstawa cholernej
egzystencji bez prawa odwołania. wiesz, mam
referencje niezłej dziwki. wciąż tanio sprzedaję
emocje. drugi gatunek - zużyte numerki zastępcze
i krzyk. słyszysz? jak milion drobnych,
naostrzonych części, gdy tęsknię
po tobie. wewnątrz jest noc
i litania. i imię.
tylko jedno
Julia z raju z.o.o.
annabell123
annabell123
Wiersz
·
14 stycznia 2010
"ufa. pamiętasz? wierzenie na zawsze zdechło
przy konfrontacji z pierwszą lepszą bajką." - to można by ciekawie potraktować, gdy ufa nie będzie od czasownika a od nazwy własnej wytwórni ;) kiedy z kina niemieckiego odszedł ekspresjonizm i zaczęła się propaganda - "bajka".