Genealogia małpy

Jacek

chór śpiewa kołysankę

 

Ala się rozbiera

 

ze szczytu schodów

z każdym stopniem zrzuca

arytmetykę myśli

geometrię figur

astronomię cnoty

i inne imaginacje

 

chór gwiżdże

dochodzą skrzypce w tonacji mol

 

papierowa tajemnica

jak ostrze

dzieli Alę

kawałek dla Artura

drugi dla Edka

będzie

s p r a w i e d l i w i e

 

dziewczyna stoi wyżej

 

niż zamysł autora

pod nogami walają się

skarpetki t- shirt nike

i medalik z krzyżem

ten znad drzwi milczy

epizod parska mu w twarz

 

teraz dobiera słowa

recytuje alfabet

tutejsi nihiliści

drą się z plakatów

aż mury się trzęsą

 

blada

tkwi gdzieś w posadzce

bez kawałka twarzy i prawej piersi

zwężone źrenice

pospiesznie się ubiera

 

już jest naga

 

chór skanduje epilogi

chór milknie

Jacek
Jacek
Wiersz · 15 stycznia 2010
anonim
  • Paweł Lewandowski
    , ,arytmetykę myśli

    geometrię figur

    astronomię cnoty

    i inne imaginacje" poza tym reszta dobra:D

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    To jest nawiązanie do pewnego postmodernistycznego utworu...

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Nie wiem do jakiego utworu jest to nawiązanie choć kojarzy mi się z "Glorią" Świetlickiego choć chyba to było "Jim Morrison, Van Morrison, Patti Smith drą się", ale nieważne, wiersz sam w sobie uważam za bardzo dobry, choć zważywszy na inne tego rodzaju może powinienem wpisać wartościowy, ale klimat jest ciekawy i dobrze napisane więc pozwalam sobie na całkowity subiektywizm.

    · Zgłoś · 14 lat
  • estel
    Dawne życie poszło w tango. No ma to łapki i nogi, ma.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    Tak Estel poszło w Tango;] I w inne utwory również:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    finisz dla mnie jakby zbyt dosłowny. ... chyba sam nie wiem, gdzie leży ta zdrowa granica między konkretem a... nie-konkretem:) może granica nie jest zdrowa i w tym rzecz? w każdym razie, od blada traci dla mnie ten dystans, pozwalający na utrzymanie napięcia. napięcie otóż bierze górę w jakiś sposób popkulturowy. zwłaszcza w zwężonych źrenicach. chyba, że w tym zamiar, żeby z tego poziomu wrócić do starożytnego chóru w tak silnych tonacjach.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    Wiesz, że jeszcze nikt nie trafił tak jak Ty w zakończenie?;]

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    powiedzmy:P

    · Zgłoś · 14 lat