Kapusta w gitarze - Kolego

poldi1

 

Gitara a w niej kapusta  (kolego)

Nuta i ogród to twój głód jedyny

Ciągniesz za rękę - tą córkę strunę

I uprawiasz miłość jej niedozwoloną

Nieodległy a daleki ten dom - Ogrodnika

Czy dostrzegasz tą złość - nie ojca a czeladnika?

poldi1
poldi1
Wiersz · 19 stycznia 2010
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Fraszka. ;] W sensie kochanowskim, a nie gatunkowym.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Nie mówi się "tą" tylko "tę", kolego.

    · Zgłoś · 14 lat
  • poldi1
    wiem przecież Ha
    żona mi powiedziała

    · Zgłoś · 14 lat
  • poldi1
    a skoro nie mówi się "tą"
    to może pisze się "tą"?
    mój jezyk sztywny ostatnio
    lepiej mi z tym niepiszącym "tą" niż "tę"

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Ach, te żony. Chyba muszę się w jedną zaopatrzyć, są widać przydatne:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • poldi1
    Jest sposób:

    Znajdź śpiącego Adama.
    I wyciągnij mu żebro.
    Pamiętaj jedno.

    Tylko go nie zbudź.
    Może być agresywny.
    Przecież nigdy nie widział.
    Żona - to dlaniego obce słowo.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    to ja poproszę następny autorze. tu jest pomysł ale na tyle abstrakcyjny, że się w małej formie dla mnie nie objawia.

    · Zgłoś · 14 lat
  • poldi1
    Za tysiąc lat objawi Ci się w pełnej formie hihi

    · Zgłoś · 14 lat