Palec

guwno

 

Ciemne popołudnie na plantach
piją i żebrzą
przepraszam nie mam pieniędzy
a z chęcią też napiłbym się wódki


jakiś mężczyzna dźwiga 
na plecach coś na kształt sklepienia
myślę że to jedna z gwiazd
Krakowa

Za nim kobieta
zasłużyła sobie na to miano
rodząc

wieczór na skarpie pod kopcem 

skąd jeden krok by ujrzeć
palec Boga

środkowy
 

guwno
guwno
Wiersz · 22 stycznia 2010
anonim
  • Tomasz Smogór
    kopiec, wódka, planty, Kraków - elementy ze Świetlickiego :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    o. szybki tekst. i taki... zmyślny. i taki właśnie z piętnem. a przynajmniej znamionem Ś.

    · Zgłoś · 14 lat
  • guwno
    Akurat pisząc to, nie myślałem o Świetlickim. Mieszkać w Krakowie i o nim pisać, nie wspominając o tych miescach, to trudna rzecz. Niewątpliwie. Widocznie żaden z nas nie dał rady ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    Tomasz tylko powtórzył moje niegdysiejsze zarzuty. :P Mam wymieniać poetów mieszkających w Krakowie albo z nim związanych potrafiących pisać o Krakowie bez podejrzenia o świetlicyzm? ;]

    · Zgłoś · 14 lat
  • guwno
    Marcinie, pokaż mi tu jakiekolwiek odniesienie do Świetlickiego! Zgadzam się, możeliwe że przesiąkłem nieco Świetlickim, gdyż był on jednym z pierwszych poetów, których czytałem. Ale to tak jakby zarzucać np. Nirvanie, że niektóre ich piosenki przypominają Sex Pistols.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    No, lepiej nie zarzucać. ;]

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Nie zrzucać. Intertekstualność to jest wodospad nad którym się nie panuje. Chyba, żeby się nic wcześniej nie czytało.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Zarzucać, miało być:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • born
    Palec lepszy... gdybyż nie ten niesmaczny amerykanizm ostatniego symbolu ucałowałbym serdecznie i kobietę i Pana Kloszarda i też chętnie napiłbym się znów wódki na Plantach. Nawet bym się dołożył. I napisałbym, że dla mnie Świetlicki, to tylko epigon Broniewskiego. Ale nie napiszę...

    · Zgłoś · 14 lat