miasta są jak z waty i ten dziwnie pachnący dym
za rogiem kręci się w kółko i delikatnie
opada
miłość jest niesamowita.
*
Justyna Matuszek
Justyna Matuszek
Wiersz
·
22 stycznia 2010
-
Marcin SierszyńskiOch jej, i byłbym opieprzył. A udało się uniknąć banału, wejść zaś w delikatny i czuły liryzm. Zdaję sobie jednak sprawę, że będę najprawdopodobniej odosobniony w tym nasyceniu. :)· Zgłoś · 14 lat -
Anonimowy UżytkownikNiekoniecznie odosobniony:-)· Zgłoś · 14 lat
-
Kasia Czyżewskamoże i się udało banału uniknąć ale poza błyskiem "kręcenia się" nic mi niestety nie zostało. dla mnie trzeba by albo tytułu, który rozszerzy miniaturę albo obmyślić to jako haiku albo pociągnąć.· Zgłoś · 14 lat
