dwa lata po uzależnieniu nic mnie już nie bierze
nie wiem co przeze mnie przemawia
gdzie przebiega różnica między ziemią i niebem
rzeczami które widać i które można sobie wyobrazić
liczą się tylko drobne wyskoki w okolicę
małe poszukiwania tła
na którym będę wyglądał nie gorzej niż wczoraj
niebo kruszy się od deszczu i trzęsą się chmury
ogólnie zimno właśnie taką mamy porę
patrzę tam i nic nie widzę
ale powiedz tylko słowo a rozłożę cię na litery