pierdolę to (czyli czerstwe bułeczki prosto z Wikipedii)

Raoul Duke

 wszyscy jacyś obrażeni


w pracy że mnie rodzice nie kochają

w szkole że nie chodzą na wywiadówki

w domu że trzeba się wybrać


posrać się można od braku empatii

porzygać bezkompromisowością

bezsensownego rozpierdalania

permanentnie na kawałki

mojego życia


nie przypieczętujemy już razem łzami

nic razem nie zrobimy


akcja zamykacja czas start


i ta piękna

czysta myśl o samobójstwie

które jest nieosiągalne i dlatego takie piękne

bo zostaje tylko w głowie

i które jak całą resztę


pierdolę. zamieniam się w empatię

bo jak mój stary - nie wyssałem jej z mlekiem matki

będę sam sobie współczuł


pierdolę to

Raoul Duke
Raoul Duke
Wiersz · 6 lutego 2010
anonim
  • Justyna D. Barańska
    bach! krzykacz jak nic, ale mnie akurat się to nie podoba. wszystko wystawić na ławę, przyprawić emocjami i tyle. chyba jednak nie jestem głodna.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Paweł Lewandowski
    prawie jak rapy panie, ale to 2paca Ci kapke brakuje.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Dwie ostatnie są bardzo dobre, zwłaszcza to nieosiągalne i dlatego piękne samobójstwo, bo zostaje "tylko" w głowie oraz "będę sam sobie współczuł. Pierwsze dwie nie dorównują dwóm kolejnym, ale i nie o to pewnie szło autorowi. Dla mnie tekst jest wartościowy. Zawiera mocną dawkę emocji, której nie we wszystkich tekstach da się doszukać. Ponadto można się w tekście, który niby "kawa na ławę" dopatrywać sarkazmu, co też dobrze stanowi. Pozdr.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    Kliner, jak ty się ładnie wczytujesz w moje komentarze. Bardzo mi miło z tego powodu, nie tylko moje wiersze, ale i każde inne słowo, które wychodzi z mojej klawiatury wyjątkowo cię interesuje :) to się dopiero nazywa fan!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Trochę przerost wrzasku nad wszystkim innym. A pierwszy wers tak ładnie zapowiadał wiersz pełen dystansu.
    "Posrać" i "porzygać" tak blisko siebie wcale dobrze tekstowi nie robią. I zaraz jeszcze to "rozpierdalanie" - rzecz z wulgaryzmami w tekście ma się następująco: trzeba uważać, zeby nie przegiąć, bo jak się ich za dużo napcha, to nie robią już na nikim wrażenia. A przecież są po to, żeby przekaz wzmocnić, a nie osłabić.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ja tam lubię kawę, a napoje gazowane szkodzą memu zdrowiu. :D
    Dwie ostatnie świetne! Wywaliłabym/zamieniła na coś innego '''posrać'', bo faktycznie troszkę za dużo tego typu słów i bruździ to trochę w tekście, ale ogólnie wartościowy. :)

    · Zgłoś · 14 lat