Deszcz na Wtorek

[RainMaker]

Wycięte z papierowej błękitno – granatowej bibuły
Krążą w mojej głowie chmury burzowe nasiąknięte deszczem.

Rozchylam ramiona i unoszę twarz ku górze
Mam nadzieję schwytać pierwsze spadające krople nadziei

Oczy spragnione deszczu i uszy spragnione jego poszumu
To wszystko z tych bibułkowych chmurek ma się zdarzyć

Czy z papieru mam szansę wycisnąć coś prawdziwego
Czy z papierowej chmury nasycę spragnione usta

Nie wiem...

Zapadam się w otchłań deszczowej wyobraźni...


16.05.2000

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 7 głosów
[RainMaker]
[RainMaker]
Wiersz · 12 stycznia 2001
anonim