Twoja sama swoja

Aminta Borkowski

mam na boku twój odustny podpis

odebrany od nich przez wieczorne proszę

na głowie mrówki krowią mrew w żyłach

a może jest odwrotnie


bo to ja cię wysłałam pod adres

zbyt daleki by tęsknić


biorę w usta horyzont ostry

krew przełykam już nie moją

odkąd we mnie poległeś


a może to jeszcze nie wiosna

skoro zawiałeś i pod ścianę zamiotłeś

osadzając na brzuchu marznący brak

palców

pięści nie odtajałych

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 6 głosów
Aminta Borkowski
Aminta Borkowski
Wiersz · 7 lutego 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Błyskotliwe zestawienia słów!

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Dawno nie byłam u Ciebie, a tu takiiiiiie cudo! Gratuluję.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Kasia     Czyżewska
    :) a jednak roszady:) mnie się robi tsunami i dostaję krepujących wypieków;D

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Aminta Borkowski
    A Ty, Kasiu, nie czułaś nigdy jak Ci krowieje mrew w żyłach.... niesamowite uczucie, dużo bardziej przejmujące od zwykłego mrowienia... :)

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Kasia     Czyżewska
    mrew? roszady z literami? nie rozumiem...

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • estel
    "mrówki krowią mrew" - przekornie. :)
    Kobiecy ładunek wybuchowy ten wiersz zawiera. Trzyma na odległość, żeby czasem nie wysadziło. Przypadkowo oczywiście, bo peelka choć dobrze wie, czego chce, może zrobić zupełnie niekontrolowany ruch i ... No i bum.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Kuba Nowakowski
    podpis, którego nie było.... też taki mam

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Tak, a do mnie przemawia: "mam na boku twój odustny podpis" i za cholerę nie wiem, czemu...

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ''bo to ja cię wysłałam pod adres
    zbyt daleki by tęsknić


    biorę w usta horyzont ostry
    krew przełykam już nie moją
    odkąd we mnie poległeś


    a może to jeszcze nie wiosna
    skoro zawiałeś i pod ścianę zamiotłeś
    osadzając na brzuchu marznący brak
    palców
    pięści nie odtajałych'' - z tym się utożsamiam.
    Zapamiętam. Na pewno. :)

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Rita
    Przemawiają do mnie i zostają we mnie Twoje wiersze Anito.Bardzo i na długo.
    Pozdrawiam:)

    · Zgłoś · 14 lat temu