poezja nie ocala

Dominika Ciechanowicz

a kiedy wreszcie umiem okazało się że nie mogę mówić

wiedza zamknęła w nawias  życie  w wersji limited

nadmiar słów związuje usta aż do krwi na ścianie

i ten papieros żałosne coś jak wczesny wojaczek.

 

dorosłam poza świat. dorosłam kulą w płot. jest zimno

i środa coraz głośniej cieknie mi wnętrze nie uda się

widowiskiem dźwięków posklejać pieśni z chaosu

wciąż stawania się bez nadziei na trwanie.

 

za mną ciemno nie do uwierzenia i te same ulice

już tu kiedyś błądziłam historia się toczy szyderstwem

straconego czasu. więc może nic już nie będzie ze mnie

we mnie tylko ze słów cudzych śmierć dojrzeje wierszem.

Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz
Wiersz · 8 lutego 2010
anonim
  • Rita
    "dorosłam kulą w płot', trzecia i ostatni wers- dla mnie najbardziej.
    Pozdrawiam z nutą smutku.

    · Zgłoś · 14 lat
  • annabell123
    na początek wyrzuciłabym interpunkcje. Jeszcze wrócę, coś mnie tu zatrzymało. Aha i ten ostatni wers- ''we mnie tylko z cudzych słów śmierć dojrzeje wierszem''. Może tak lepiej brzmi? To tylko propozycja...

    · Zgłoś · 14 lat
  • annabell123
    Zdecydowanie bez kropek lepiej sie czyta. Ale to tylko mój osobisty odbiór.

    · Zgłoś · 14 lat
  • estel
    A mi się niecnie wstawiło jeszcze jedno udo. O tu:
    "i środa coraz głośniej cieknie mi wnętrze uda nie uda się"

    A to z kolei:
    za mną ciemno nie do uwierzenia i te same ulice
    już tu kiedyś błądziłam historia się toczy szyderstwem
    straconego czasu. więc może nic już nie będzie ze mnie

    we mnie tylko ze słów cudzych śmierć dojrzeje wierszem.
    - to to jest dopracowanie. To się może podobać.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Jakby było drugie udo, to by mi to wnętrze ciekło na uda:) I dopiero by było.
    Co do kropek, to sama mam problem. Się zdecydować nie mogę. Tutaj kropki wydają mi się konieczne: "dorosłam poza świat. dorosłam kulą w płot." Gdzie indziej może nie całkiem konieczne.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    skoro wracam i nadal się mnie podoba, to znaczy chyba, że fajny wiersz, co nie?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    nawet więcej niż fajny. o czymś. wraca się, żeby poznać i zrozumieć. dobrze czyta się ten tłok. i koniec dla mnie osobiście bardzo ważny. posługiwanie się wspólnym słowem i opisywanie cudzych żyć. trudna wizja przyszłości.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anhelus
    trudny tekst, jednak bardzo głęboki...wymaga czasu,żeby to poczuć...pzdr

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marta
    mocny wiersz ! aż moje wzbudzone jego czytaniem uczucia - zawirowały !
    Trzeba się przy nim zatrzymać i złapać głęboki oddech .. i to kilka razy. Pozdrawiam

    · Zgłoś · 14 lat