Przesyłam Tobie tę myśl
o chwili, która przeminie
nim kropla spadnie na ziemię
nim kwiat się łzy napije.
Poczułam Twoją obecność
zamkniętą w kształtach litery
złożyłam z nich Twoje imię
na chwilę, która przeminie.
Wstrzymałam oddech na moment
zadrżały wszystkie litery
i kropla spadła na ziemię
za chwilę wszystko się zmieni.
Odeszłaś znów jestem sama
zamknięta w czasie w przestrzeni
złączona kroplą nadziei
i chwilą, która mnie zmieni.
Tekst czyta się jak piosenkę. Płynie niczym chwytliwa melodia. Jak w radiu. ;)
Piszę od niedawna, ot tak dla siebie, z potzreby duszy. Wiekszość moich wierszyków ma sylabiczne wersy. Ten jest dla mojej śp. siostry, której obecność często czuję i za którą bardzo tesknię. Dziękuje za ten pierwszy komentarz i pozdrawiam
Przesyłam Tobie tę myśl
o chwili która przeminie
nim kropla spadnie na ziemię
nim kwiat się łzy napije.
Poczułam Twoją obecność
zamkniętą w kształtach litery
złożyłam z nich Twoje imię
na chwilę która przeminie.
Wstrzymałam oddech na moment
zadrżały wszystkie litery
i kropla spadła na ziemię
za chwilę wszystko się zmieni.
Odeszłaś
znów jestem sama
zamknięta w czasie w przestrzeni
złączona kroplą nadziei
i chwilą która mnie zmieni.