Prośba

Marta

Zostałam sama

sama i ciemność

nietknięte czyjeś życie przede mną

i chwast obrasta żyzne doliny

zaklętej w baśni Basi krainy.

 

O, mamo Heniu

twą ufną ręką

zapal na niebie gwiazdę promienną

i wyślij do mnie w krainę dziką

gdzie ciągle czyha uśpione licho.

 

Rozpal też mamo tę zgasłą w darze

co jak zabłyśnie drogę mi wskaże

abym powrócić mogła w te strony

gdzie zagubiłam owoc zielony.

 

/Śp. Mamie Heni – Basia/

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 3 głosy
Marta
Marta
Wiersz · 27 lutego 2010
anonim
  • Rita
    :))

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    Rito, postarm się Ciebie nie zawieźć.. za te punkty "na wyrost" . Kasi Czyzewskiej, dzięki za analityczny komentarz, który doceniam, ale wątpię czy będzie mnie stać, na poprawienie tego wierszyka..

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Rita
    między wartościowy a bardzo dobry, hmmm..., co tu zrobić? Starasz się Marto, więc bdb dla zachęty do dalszej pracy :).
    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Kasia     Czyżewska
    powtórzenie na początku nie koniecznie wzmacnia - raczej karze się domyślać - niesłusznie wg. mnie- jakiejś sztampowej poetyki. a tekst się rozwija. stąd - chyba jeszcze popracowałabym nad pierwszym wrażeniem. w porównaniu z pierwszą i drugą ostatnia słabsza. rymy dosyć przewidywalne/ proste. takie zakończenie także niekoniecznie pozostawia "dobre" wrażenie. może da się je jakoś zneutralizować/rozładować. "mamo Heniu" broni się dzięki konwencji. ostatnie dwuwiersze każdej zwrotki - ujmujące.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    dziękuję Dominiko . a np gwiazd wisenną >> czy to też by było utarte sforułowanie ?
    Mogłaby byc wiosenna, aby dojrzał mój owoc zielony. / Mam inne wiersze, ale najpierw wkładam te , które , no nie sa za dobre, ale je poprostu kocham. Pozdrawiam Cie Dominiko

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Dominika Ciechanowicz
    System często szwankje, taki już urok wywroty :)
    Podzielilam Ci na strofy i zmieniłam 'tą" na 'tę', bo tak jest poprawniej. Wybacz, że zaingerowałam w Twój tekst, ale skoro miałas problem z zapisaniem, to pomyślałam, że tak będzie szybciej.
    Wiersz ma w sobie jakiś urok. Ładny w swojej prostocie.
    Na przyszłość radziłabym unikać utartych sformułowań, takich jak np. 'gwiazda promienna".

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    coś mi sie udało, ale nie wiem jak to zrobiłam ? Tym razem pojawiały sie trzcionki itp do zmian , acha ! chyba najpierw zaznaczyłąm tekst , który był "prozą" u góry, ,,, a dopiero potem przycisnełam zmień ???Mózg mi sie posiniaczył .. A swoich komentarzy, nie da sie chyba usunąć...ojo, joj ! więc musicie jakoś ze mną wytrzymać ... Może będzie lepiej, z nadzieją i życzliwością

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    Niestety, nie potrafię (lub system zawodzi) dokonać, a raczej zapisać zmian.
    Do usłyszenia, kłaniam się

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Marta
    Prośba

    Zostałam sama
    sama i ciemność
    nietknięte czyjeś życie przede mną
    i chwast obrasta żyzne doliny
    zaklętej w baśni Basi krainy.

    O, mamo Heniu
    twą ufną ręką
    zapal na niebie gwiazdę promienną
    i wyślij do mnie w krainę dziką
    gdzie ciągle czyha uśpione licho.

    Rozpal też mamo
    tą zgasłą w darze
    co jak zabłyśnie drogę mi wskaże
    abym powrócić mogła w te strony
    gdzie zagubiłam owoc zielony.

    /Śp. Mamie Heni – Basia/

    · Zgłoś · 14 lat temu