czyżbym cię zaskoczył
nieufnością moją
w ludzkie opowieści
o tak dziwnej treści
o świecie niebieskim
co się niebem zowie
gdzie anieli boży
nucą psalm nad grobem
człowieka małego
czyżbym cię zaskoczył
tą zimową nocą
gdy odszedłem z aniołem
bez czapki i boso
p. Kasia , więc tytuł "ostatnie słowo" byłby dobry , tylko w przypadku gdyby to słowo sie znalazło w wierszu. Pomyślę , może ... gdy, ze slowem ( po słowie) KONIEC ... odszedłem z aniołem....
Będe wdzięczna Pani za ewentualną propozycją tytułu, bo ten wiersz jest bardzo ważny dla mnie.
Mam jeszcze kilka wierszy o sylabicznych wersach, niestety nigdy nie liczę sylab! Jakoś nie przyszło mi to świadomie do głowy, ze to ilośc sylab podtrzymuje ? rytm. Ja tak poprostu siadam i pisżę.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego że pisanie poezji to takze trudna praca i sztuka, której sie trzeba nauczyć, a same chęci, czy tez natchniona dusza, nie wystarczą.
Jeśli chodzi o tytuł .. to ja myślę, czuję i wiem, że jest dobry, nawet bardzo dobry do tego przekazu.
Słowo koniec, zachęca do czytania ( nie od tyłu, żart!.) dodaje powagai i jest tu najwazniejsze w tym wierszu. Oczywiście, to słowo mogłoby być na samym końcu wiersza. Tak kończy się ludzkie zycie. Także, to było ostatnie słowo mojego ojca, przed śmiecią. .Wiersz jest dla niego i o nim. Lubię pisac o memento mori..
dziękuje za komentarze, naprawdę szczerze.
Co do wiersza Marto, tytuł nie zachęca. zupełnie. nie zachęca także "opowieści - treści." dwa razy blisko wraca figura anioła. wydaje mi się, że można by poszukać jeszcze jakiejś alternatywy.