Literatura

aż do śmierci (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

pyta mnie pani po raz enty
po co mi cała ta poezja
oczy szeroko zaciśnięte
garstka przyjaciół których nie znam

czy pani zdaje sobie sprawę
ile mi wierszy kwitnie w głowie
a wszystkie puenty nieciekawe
a rymy ciężkie jak z ołowiu

ale tak trzeba proszę pani
mocno i celnie kochać ludzi
najlepiej w stylu rymowanym
najlepiej cicho by nie budzić

tych co skądś wyszli i nie doszli
z nadmiaru pytań kto dlaczego
poezja jest jak pełny koszyk
chleba niejednorazowego

pani odeszła po kłopocie
ta dobra nasza która lepsza
bo ci naprawdę mają dosyć
którzy nie wiedzą kiedy przestać


wyśmienity– 6 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 10 marca 2010, 16:02
pisane w minut pięć z okładem więc zapraszam do zabawy w poprawki
w nagrodę wafelki grześki
Marta
Marta 10 marca 2010, 18:05
nic nie poprawię, więc wafelków nie dostanę ! .Wierszyk w stylu rymowanym ..., ale nie za cichy .lecz w sam raz ....z moim ulubionym slowem w samym tytule, więc...dla mnie jest super expresowy .. . i humor mi poprawił . Pozdrawiam Cię cichutko
Rita 10 marca 2010, 19:19
Z tym olowiem to przesadziłeś Grzesiu.
Trzecia jakby mniej jasna od poprzednich, ale całość okej.:)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 10 marca 2010, 19:39
trzecia najjaśniejsza :) w zestawieniu z ostatnim wersem pierwszej:)
Rita 10 marca 2010, 20:28
Grzesiu- :)))
oli 10 marca 2010, 21:59
Już chciałam napisać kilometrową listę zażaleń, ale przypomniałam sobie, że miałam ograniczyć słodycze, więc sobie daruję. :D
Ołów bardzo na miejscu moim zdaniem. Cała druga strofa jakby o mnie. Świetna puenta.
Czekam na więcej.
oli 10 marca 2010, 22:02
sobie/sobie - Taa... pisać, to ja umiem. ;]
Ktoś kiedyś przywróci edycję komentarzy? ;]
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 10 marca 2010, 22:49
eeee... bo z tobą to tak zawsze, nawet nie ma się do czego przyczepić. jakoś mi z tą panią zalatuje PRL-em, pewno przez "Cudowną melinę", gdzie wszyscy przez per pani/pan mówili.

"chleba niejednorazowego" - i znów przez zaprzeczenie :P
Rita 11 marca 2010, 09:26
Rymy Oli to Grześ ma lekkie jak piórko, a nie ołowiane- o to mi chodziło :)
Rita 11 marca 2010, 09:28
a co to za dziwne A się do słów wtrąciło?!
Figa
Figa 11 marca 2010, 16:51
musiałaś nacisnąć alt+ctrl :)
Rita 11 marca 2010, 17:20
Ty też figo :) Się porobiło :))
Figa
Figa 11 marca 2010, 20:04
eee, mylę się. wywrota robi niespodzianki nam ;P
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 16 marca 2010, 11:44
Zgrabnie. Ładnie.
przysłano: 10 marca 2010 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca