Literatura

czy... (wiersz)

Alexis

czy miłość to kwiat budzący się do życia pod wpływem podlewania?
czy usta płonące w mroźny poranek?

czy szczęściem są oczy często wspominane?
czy muzyka toważysząca nam bez nut?

angielskie przedstawienie za miłość podaje
namiętność, tęsknotę, zdradę i śmierć...

a ja jak kwiat budzę się przy Tobie,
rozpalasz mnie w każdy najgorszy dzień

widzę Cię, szczególnie gdy Cię obok nie ma
i słyszę Twój głos w martwym mieście

niewinna namiętnośc, skrywana tęsknota,
to nie te czasy by zdradzać blikich..

śmierć tam się nie wybieram,
chyba, że sam zabijesz serce, które masz w dłoniach


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
oli 12 marca 2010, 23:26
''TowaRZyszy'' chyba. ;]

Nihil novi. Niestety...
teo 13 marca 2010, 06:07
Trochę za oczywiste, wolę coś bardziej zaskakującego. Pozdrawiam
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 13 marca 2010, 14:08
witam. tytuł leży. pytanie"czy" czymś zaskoczy tekst...bardzo proszę poczytać o miłości. o braku i spróbować opowiedzieć to po swojemu. tu złożyło się wiele już tak opisanych figur i tematów, że nic nie ma z autora, choćby się autor zapierał, że tak. osobne pytanie o wielkie litery w tekście, o wielokropki na które trzeba bardzo uważać, jak i na znaki zapytania, które lepiej by wynikały z tekstu, niż były stawiane graficznie.
przysłano: 12 marca 2010 (historia)

Inne teksty autora

interpunkcja
Alexis
Codzienność
Alexis
Bitwa
Alexis
Poszukiwania
Alexis
Historia
Alexis

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca