Sens
wiecznie ukryta
ta współczesna ideologia
schowana za ścianą
skryta
na wieki wieków
samotna
To tylko pustka w oczach
po śmierci
kolejnej iluzji
wydumana kopia
bolesnej
dyfuzji uczuć
Analogicznie do korytarza
długa ale krótka
niewiadoma
myśl
kolosalnie malutka
usiąść
na wpół roztopionej podłodze
łza
zza spienionych oczu
powiek
mów
zalążki dzisiejszych poetów
jak pousychane kiełki
ostatnich wersów
rozkrojone na połowy
ciągle tylko ta fikcja
i koniec
mówiłem
nie słyszeliście
tyle razy mówiłem
ach
ta dzisiejsza młodzież
Gdyby nie to zakończenie- zupełnie inaczej bym go odebrała. Dla mnie, jako odbircy , wiersz mógłby sie zakończyć wersem "ciagle tylko ta fikcja i koniec" Pozdrawiam