"strach ma piękne oczy"

cocosowa

podmiot liryczny wiersza
wysmyknął mi się z rąk. uciekał
przed uschnięciem, rozsiewał
nieme krzyki:

wyzbyłam się nerwów,
nie ma
nic

i przebiśniegi widziane nocą
nie są bledsze
od moich
łez

kochać w tym szaleństwie
to za mało

cocosowa
cocosowa
Wiersz · 25 marca 2010
anonim
  • Ir
    ..."nieme krzyki" nadużywane przez piszących, moim zdaniem, położyły cały wiersz.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    "niemy krzyk"... zmora moich lat szkolnych. :)

    Nie wybaczamy, nie wybaczamy...

    · Zgłoś · 14 lat
  • cocosowa
    ajjj ...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    No. Oni tam dobrze gadają na górze. A tak ładnie się zaczynało, ten zabieg z podmiotem lirycznym obiecywał niebanalny wiersz.

    · Zgłoś · 14 lat