Bezmowie

kulkinamole

 

już nie sposób się dogadać

z żadną

spośród czterech ścian

 

kąty przemawiają

pokątnie

kanciastą nowomową

 

za szafami

gdzie nie sięga kij szczotki

oswojone pajęczyny

przedwczesnych archaizmów

 

są między nami dialekty milczenia

znajome 

od potencjalnego A 

do hipotetycznego Z

 

 

 

w nocy

znów zadzwoni telefon

głuchy na to wszystko.

kulkinamole
kulkinamole
Wiersz · 9 kwietnia 2010
anonim
  • Adam "Przełojcan" Wostal
    "przedwczesnchy archaizmów" - literówka?
    A wiersz ciekawy.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ir
    Nareszcie coś, co zatrzymało !. Bardzo mi się podoba :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "już nie sposób się dogadać
    z żadną
    spośród czterech ścian

    kąty przemawiają
    (...)
    kanciastą nowomową

    za szafami
    gdzie nie sięga kij /od/ szczotki
    oswojone pajęczyny
    (...) archaizmów

    są między nami dialekty milczenia
    znajome
    od potencjalnego A
    do hipotetycznego Z

    w nocy
    znów zadzwoni telefon
    głuchy na to wszystko."


    No coś zawiera sobą ony tekst....................jak smutek i wyalienowanie (żal po stracie) - przemalowałbym trochę................ale trochę - sugestie gdzie(?)...................widać...

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    kulki - czy mogę tak ? Bardzo dobry tekst ! Wyśmienicie się czyta i taką dałam ocenę! Nie musisz nic ale to nic przemalowywać - jest supcio! Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Cześć! Wiedziałam, że warto ''zaciągnąć'' Cię na ten portal. Bardzo dobry tekst.
    Pierwsze dwie strofy ''ulubiam'' sobie najbardziej. Dobra puenta.
    Czekam na kolejne!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    Oli wie co mówi - bardzo warto było, żebył tu był i pozostał.;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • kulkinamole
    Oli, pozostaje mi tylko podziękować za zaproszenie :) Jeszcze trochę po omacku tutaj błądzę ale przyzwyczaję się. W każdym razie pierwszy spacer po kątach mi się podobał.

    Anastazjo, mogę być Kulką w liczbie pojedynczej :) I będę często zaglądać do Ciebie, urzekły mnie czosnek i śliwa :)

    I dziękuję wszystkim za konstruktywne oceny, pierwsze koty za płoty.
    Dobranoc :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • jerzykujas
    Hmm...czosnek i śliwka.Czytałem wszystkie wiersze Anastazji,ale tu trzeba coś o Twoim.Samotność w tłumie to już jakaś choroba społeczna.Ladna konstrukcja,dobry finisz.Poziom emocji dotarł do szóstej kulki Kulko.Pozdrawiam;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    Witam. czytam z przyjemnością. konsekwencja , pomysł i sam temat - niełatwy w poezji. czekam na kolejne.

    · Zgłoś · 14 lat