Zostawiasz ślad

annabell

 

sarkazmem tłumaczysz narcystyczną adorację
śladów pozostawionych na poduszce
znudzonym gestem błazna odganiasz myśli
błądzące po zakazanych rejonach przyzwoitości
z zapamiętaniem  polerujesz swoje odbicie 
w kłamliwej tafli powszechnego uwielbienia
niedowierzaniem maskujesz zobojętnienie 
leniwie pełgające w oddechu codzienności
annabell
annabell
Wiersz · 13 kwietnia 2010
anonim
  • Ir
    ...tłumaczysz....odganiasz....polerujes...
    Jak dla mnie za dużo "jesz"...nadczynnościowy.

    · Zgłoś · 14 lat
  • kulkinamole
    Monotonny, takie wyliczanie i powtarzanie konstrukcji składniowych nie spełnia tu moim zdaniem żadnej funkcji oprócz takiej, że łatwo zgubić treść.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Aha. Czasowników jak mrówków.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    jak wyżej... emocja rozpływa się zupełnie. nie czuję.

    · Zgłoś · 14 lat