horyzontalne pojęcie ramion
można cię podnieść do nieskończonej potęgi
a słowa i tak byłyby zbyt tłuste
niepewność rodzi pokusę
uczymy się stawiać kroki pewniej
mamy otwarte usta i skrzywione spojrzenia
na ulice i białe twarze ludzi porą wczesną
nie jesteśmy
potem kąpiemy się w omamach zapachów
śniąc o dalekich podróżach i konserwach z puszek
sączą się z ust najgłębiej zleżałe soki
mówimy wprost nie zahaczając o wgłębienia
bez wymiernych godzin na nadgarstkach
wydajemy na świat wiosennego potomka
genetycznie uwarunkowane pozwolenie na nas
"mówimy wprost nie zahaczając o wgłębienia"
pozdrawiam :)
mój zachwyt nie wystarcza