Polsko, pokaleczona, podziurawiona kulami najeźdźców, obrońców, powstańców
Zgwałcona przez wyzwolicieli
Zapal znicz na ich grobach.
Zapłacz.
Pytaj.
Nie pytaj umarłych, przy krwawym świetle lepiących potłuczone myśli w huraganowym ogniu wydarzeń.
Ich już nie ma.
Nie pytaj tych, którzy dziś żyją wczoraj.
Oni nie żyją.
Nie pytaj tych, co z mgły jutra wykuwają pompatyczne posągi.
Oni nie wiedzą, że
mgła, trupioblada złośnica, nie daje się ciosać ani lepić.
Pytaj Boga.
Powtórzę
Pytaj Boga.
Kiedyś czytałam poprzednie Twoje, Drogi Autorze i mogę powiedzieć, że nawet mi się podobały, niestety tym razem zupełnie mnie nie przekonujesz.
Tak, :)) orzełka można pogłaskać :)), żeby z przerażenia nie odfrunął.