Inkarnacja widziana z horyzontalnego upadku. Sierść trochę gryzie przez kostium.

Krystian T.

 

dawniej spadano
i  wznoszono się
pionowo
obecnie
spada się
poziomo



                           Tadeusz Różewicz Spadanie czyli o elementach wertykalnych i horyzontalnych w życiu
                           współczesnego człowieka

 

odnalazłem się siedziałem
w przebraniu cichej myszy kościelnej
wprost spod wyliniałej miotły leciałem to na prawo to
na lewo robiłem różne rzeczy zdrożne i wybawienia inne

marzenia wplatałem w suchą dziką sierść aguti całkiem
wygodny kubraczek to podjem pszenicy
to kukurydzy kilka ziaren czasem ktoś
tylko poszczuje trutką z fenantrenu wybije

człowieka z rytmu życia i zmusi do zrzucenia
sierści

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 4 głosy
Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 31 maja 2010
anonim
  • Ce.
    hmmm zazwyczaj nie lubię zupełnie takich personifikacji zwięrzęcych a raczej zwięrzonifikiacji persony, ale całkiem nieźle Ci to wyszło. to na prawo to na lewo robiłem różne rzeczy zdrożne i wybawienia inne. hmm

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    A to Ci mysz. Brawo! :))

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Ciekawe to. Uruchamia wyobraźnie, a to już jest plus.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Pozbyłabym się zdrobnień, a poza tym podoba mi się wizja wejścia metaforycznie w ciało myszy i spojrzenie z jej perspektywy.
    Władysław Grzeszczyk pisał, że :
    "Punkt widzenia - barykada z ziarenka piasku." Pokusiłabym się , o analizę porównawczą.

    · Zgłoś · 14 lat temu