halucynacje

Magda

Kiedyś, gdy ciszej, przyjdzie do nas wdzięczność
schadzka trzech najlepszych
i zieleń w dłoniach rozkwitnie nam
zgotujemy jeszcze następny dobry dzień
pod przykrywką na parze
zapiszczy czajnik, zsunie się kot
z dachu ramion twoich będę wzywać hydraulika
na nasze puszczające soki szczęście
rankiem leniwe jeszcze po mlecznych nocach
w ścianach bez konserwantów

 

 

Magda
Magda
Wiersz · 1 czerwca 2010
anonim
  • kulkinamole
    Świetne przejście między kotem a dachem i ramionami. W ogóle całość mnie porusza, zostaje. Czytam kolejny raz i pewnie nie ostatni.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Magda
    dziękuję... : )

    · Zgłoś · 14 lat
  • tirith
    nice - wszystko inne było by przegadaniem.... :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "Kiedyś, gdy ciszej, przyjdzie do nas wdzięczność
    (...)
    i zieleń w dłoniach rozkwitnie (...)
    zgotujemy (...) następny dobry dzień
    pod przykrywką na parze

    zapiszczy czajnik, zsunie się kot
    z dachu ramion twoich będę wzywać hydraulika
    na nasze puszczające soki szczęście
    (...)
    w ścianach bez konserwantów"


    nooo - na tego hydraulika obiekt peel`a......................niech uważa - taaak, jest coś w Sztychu zaiste...............jest

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    Bardzo proste porównania i skojarzenia.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Magda
    taki był zamiar ; )

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    To niedobrze. :P

    · Zgłoś · 14 lat
  • Magda
    myślę, że inaczej niż zazwyczaj. prosty, sielski żywot - proste strofy : P ale dziękuję za uwagę :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    proste?




    dachu ramion!!!

    · Zgłoś · 14 lat