Z listów do oli. Sklejam twoją potłuczoną przeszłość.

Krystian T.

 

Mówisz, wróciłaś do świata żywych. Umarłą też
najgorszą nie byłaś. Czekałem na twoje z martwych
wstanie z niewygodnego łoża, nawet sprawnie poszła
szarpanina z nieuchronnym wiekiem.

Mówisz, zamknęli na wieczność, wykluczyli
z życia. Za niewinność. Nie poszłaś nigdy na skargę
piechotą do Boga. Jego głowa  i tak pęka już
od obcej głupoty.

Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 18 czerwca 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    !!!
    Co ja tu będę pisać, jak ty już wszystko wiesz....

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    no pisz:D

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    To napisałam. Tam. Bo tu jest limit, który już nieszczęśliwie wykorzystałam. Głupia ja.
    Wiesz, że jesteś genialniejszym lekarzem na Świecie? Jeszcze tej swojej medycyny nie zacząłeś, a już potrafisz nie tylko uzdrawiać, ale ożywiać ludzi! To się dopiero nazywa talent, no, no!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    ej, nie mów tak bo się rozmyślę i zamiast zostać dobrym, uczciwym panem doktorem czegoś tam (nie zdradzę, czego) tylko jakimś znachorem - oszustem. chcesz tego? i kto ci pozwolił powiedzieć o moich zawodowych planach? teraz już nikt nie będzie mnie tu poważnie traktował...

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Właśnie, że teraz będą traktować cię poważnie! Szanowany Pan Doktor. Jak na filmach, albo w starych powieściach. Właśnie tak. W sumie to możesz być znachorem, mnie i tak nie będziesz leczył. :P No, chyba, że psychiatrycznie. :P Ale to już robisz, więc co za różnica. ;)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    AA CO JA TU NABAZGRAŁEM.... NIE MYŚLĘ JUŻ... TO BYŁ BARDZO CIĘŻKI DZIEŃ

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    :D

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    ale kto cię zobowiązał, żeby wypeplać? ja też coś wiem, ale świnią nie będę i nie powiem, a mógłbym... ty doskonale wiesz, o co biega:D:D:D:D:D:D:D

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Wiem..., że nie mam... tej, no... no wiesz. :D Ale ja nie wiedziałam wcześniej, że nie można, a mój mały rozumek na to nie wpadł. Trzeba było uprzedzić. O tak, to wszystko twoja wina! :P

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    dobra wybaczam, ale jak się nie dostanę to będzie także twoja wina, bo zapeszasz :D

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze