wiesz
ja będę już leciał
zostawię uchylone drzwi
żebyś się nie bała
żeby mogła spłynąć ci ślina jak każdej bezpiecznej nocy
i nie myśl za dużo
albo pomyśl jednak
pokochać mogę cię w snach
od rana do wieczora grał ci będę na nerwach
dlatego niedojedzony wyglądam w tobie lepiej
i nie zapomnij o jajecznicy na gwizdek
punkt siódma piętnaście bo dzieci nam się rozgotują
na starcze nieróbstwo
wystarczy nam czasu,
kochanie
incognito
Magda
Magda
Wiersz
·
17 lipca 2010
inwersja - "pokochać mogę cię w snach"
Czy musi myć powtórzenie "myśli" ?
" nie myśl za dużo
albo pomyśl jednak"
Pozdrawiam.
Jak ktoś chce się uczepić, to nawet samego Boga się "czepnie".
Wyraźnie zarysowany i podmiot liryczny i odbiorca. Wiersz nie musi być do i dla wszystkich, bo zazwyczaj bywa do niczego i nikogo. Tutaj jest tak jak potrzeba. Może dla mnie "kawa na ławę", ale najważniejsze jest , to że różnimy się w pisaniu inaczej byłoby nudno!!!!!!!!!!
"dlatego niedojedzony wyglądam w tobie lepiej"
"jajecznica na gwizdek"
"bo dzieci nam się rozgotują" :))
pozdrawiam.
i dziękuję :) właśnie tak dla odmiany kawa na ławę, aż sama się zdziwiłam że tak prosto udało mi się złożyć wyrazy :))
pozdrawiam!
rozgotowywanie dzieci jest tak samo straszne jak fascynujące.