śledź smakuje najlepiej prosto z gazety
ta starozakonna prawda czczona w moim parku
przy kościele świętego chcieja ma w mieście portowym
szczególną kombatancko stoczniową oprawę
śledź musi być z centrali
choć centralę zdecentralizowali i pochowali już dawno
a gazeta robotnicza musi być
choć robotników oskubali z roboty a gazetę z czerwonej flagi
od czego jednak mają bękarty solidarności druhnę nalewkę
co świat zmienia w wszechświat i w podlotka starą żonę
psy trawniki okupują tak że się najlepsi saperzy gubią
dzieci lody na przemian ze smarkami oblizują
niebo się raduje
ziemia się kręci
gazeta po śledziu nieczytelna