naczytałem się wierszy genialnych
naoglądałem się różnych ryjów poetów
już wiem dlaczego odprawiają swoje żmudne herezje
wśród byli panowie i panie ze współ-epoki po-dinozaurów
z większym lub mniejszym stażem aktorskim
i na ławę kładą pełne frazesy by opróżnić ze smakiem
czemu to robicie no czemu
a oni że wyciągają je z dupy
jak pierwszą lepszą rzecz na śniadanie
zgliszcza refleksji
Krystian T.
Krystian T.
Wiersz
·
7 sierpnia 2010
Podmiot się wkurza na poezje. Nie wiem, może wiersze mu nie wychodzą, może ma jakiś kryzys... I taki wkurzony poszedł zapytać poetów o co tak naprawdę w tych wierszach chodzi i dowiedział się tam, że oni biorą wiersze i jedzenie z... odbytu. Czyli jest odwrotnie niż u zwykłych śmiertelników... Bardzo mnie to zszokowało i chyba rzucę te wiersze.... no, bo sorry, ale kupy jeść nie zamierzam. Jakieś zasady i priorytety trzeba mieć... ;)
Jak niby mam odpisywać pod dwoma tekstami jednocześnie?! ;[