On, to nie ty
Nie kocham jego
Ciebie
Nie
Z innym dzielę się bólem
Smutkiem
Radościom
Innego
Tego jeszcze nie poznanego
Kocham
Jeżeli miłość wogłóle jest
Obsesyjne uczucia
Twoje
Jego
Nie
Słyszę jego głos
Choć to ty do mnie mówisz
Widzę jego
Choć inny przede mną stoi
To jest miłość
A nie to
Kochać naprawdę
Nie znaczy
patrzeć na siebie
tylko
Patrzeć w tę samom stronę
I milczeć
To czuję
Nie do ciebie
Jego
Tylko innego