égoïste

maia

ma rękę cienką, wiotką, w temperaturze pokojowej

postać niewyraźną, wręcz zlewającą z otoczeniem

ma w zwyczaju cicho stąpać, lubi śledzić i obserwować

cicha natura seryjnego zabójcy wolności dawania

 

nawet nie zauważę, a trzyma mnie za rękę

jest,stoi, wyprzedza zawsze o krok

 

wewnętrzny egoisto

złodzieju niebiańskiego skarbu

sępie apostołów

odejdź


maia
maia
Wiersz · 9 sierpnia 2010
anonim
  • Figa
    postać niewyraźną - niewyraźna jeśli już..

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    " zlewającą " + się

    "obserwować
    cicha natura seryjnego zabójcy wolności dawania

    nawet nie zauważę" cóż za składnia?

    Okiełznaj spacje

    Ostatni tetrastych jest do niczego. Same wypłowiałe motywy, przeżuta forma. Metrycznie też standardowo- bez echa przeszedł ten wiersz.

    · Zgłoś · 14 lat
  • estel
    Rzeczywiście coś tu siadło z logiką. I niestety, ale "sęp apostołów" nie przechodzi mi przez wyobrażenie. A można z tego taki ładny profil zrobić...

    · Zgłoś · 14 lat