Umówmy się, że lepiej jest
Tam, gdzieśmy wczoraj byli
A patetyczną nucąc pieśń
Bełkotem zawodzili
Umówmy się, że szklanki toń
Nim biczem się rozchlusta
Ukoi wzrok przybity doń
Pół-pełna, nie pół-pusta
Umówmy się dokładnie wtem
Tak jest! I dobra nasza
Że „w dziąsło” bierze tylko ten
Co stale się naprasza
Umówmy się, że głupców los
Posiany wegetuje
Lecz jakich tutaj trzeba kos
Gdy kombajn się marnuje?
Umówmy się, że cacy jest
Wszak tego nie umniejszy
Obmierźle podły cienki gest
Gdy będzie i podlejszy
Umówmy się: w dramacie, co
Się Życie tytułuje
To didaskalia mało kto
Dziś przecież zapisuje
Umówmy się, że szpaler mord
Z indeksu więziennego
Zza krat nie wyczchnie wyciem hord
Umówmy – mój kolego
Umówmy się, że szczęścia skry
Schwyciwszy w matu dali
To wszak nie po to tylko by
Móc pety swe odpalić
Umówmy się, że my – to moc!
Kwiat w blask i woń swą dufny
Umówmy się, cholera! No!
Po prostu się umówmy
***
Umowy ciężki pokrył kurz
Przed ratyfikacjami
Sugestia… Bracia lepiej już
Umawiać się z paniami
Umówki
Tommy Gun
Tommy Gun
Wiersz
·
9 sierpnia 2010
Szczególnie w tym momencie: " Umówmy się dokładnie wtem" wers jest naciągnięty do potrzeb rymu aż mnie skręca.
I gdybym nie wiedziała, że muzyka do tego powstanie i że tekst w śpiewanie się zamieni, to bym to się darła na nie. Zresztą Ty wiesz Tommy:)
EWO, tobie noże się tylko roi, (albo i mnie) co do potrzeb rymu, ale mnie neikoniecznie, bo to nie było przemyślane, acz spontanicznie wyszło i tyle!
Chciałbym się popastwić nad Twym rymem, azali okazji nie dajesz...
Napisz nawet coś bliskiego Częstochowczyzny, a chętnie poczytam! Proponuję rym, jak mój, azali czyli
A
B
A
B
ze średniówką
i sylab rozłożeniem
podnoszę rękawiczkę
pozdrawiam serdecznie
po prostu się umówmy.
A koniec też dobry, no bo jakże bez pań?