ja pies
ty niedlapsią kiełbasą
czy tak się zaczyna erotyki
jeżeli są już gołąbki bez zawijania
to pozwólmy sobie pisać równie bezczelnie
a więc
myśl o w tobie mnie
jest także mocno kiełbasiana
bo co mam na wyposażeniu najlepszego
jeśli nie podwawelską męskość
smoczą jaskiniową
nie przywykłą do promieni słońca
a szkoda
bo obraz mnie w tobie
na bezludnym przymorzu nie jest już
tylko martwą naturą z wędliną
jest międliną
otuliną podmywaną pianą
pies twój
Zabawa słowem, którą serwujesz, tym razem mi się nie podoba. Za dużo tego wszystkiego, nie miałam przyjemności w czytaniu, zmęczyłam się natłokiem kombinacji.