Z listów na emigracji. Inwigilacja przerosła samą siebie.

Krystian T.

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, uciekłem bez da swidania.
Stoję po drugiej stronie barykady, tej dla tchórzów i więźniów politycznych.
Mnie też goni list gończy, jest smutnym dobermanem. Ma silne szczęki i twardy aparat

władzy. Sam widzisz, żelazna kurtyna przysłoniła mi światopogląd. Próbuję ją obalić,
ale bez pół litra będzie ciężko. Marks i Lenin to stabilna podstawa.
Zerkasz zza niej na gorszy lepszy świat.

To by było na tyle pustych refleksji. Teraz czekam na Twoje zeznania
z dnia poprzedniego. Nie wiem, czym się martwisz. I tak stoisz
na szczycie schodów.  Masz stamtąd ładne widoki

na przyszłość. Coś Ci poradzę…
(Brak dalszej części spowodowany cenzurą.)

Krystian T.
Krystian T.
Wiersz · 16 sierpnia 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Tak wprost - według mnie nie udźwignąłeś tematu, płytko się to prezentuje i w dość ograny sposób.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    np. "(..) tej dla tchórzów i więźniów (...)" ..................tchórzy?

    no i "daswidania"................lub (nie wiem czy wywrot pokaże) дасвидания

    płasko cokolwiek...............wersyfikacja kuleje treściowo też nie porywa - no i nawiasowe się znaczy do czego..?

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "goni list gończy" - nie!
    "gorszy lepszy świat" - nawet gdyby , to było nawiązanie do "Nowego, wspaniałego świata", to i tak nie!

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Hej, hej. Weszłam na chwilkę. Komp w naprawie. Drugi na śmietniku. Kafejka strasznie droga i przede wszystkim daaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaleko, ale uzależnienie bierze górę.
    Po pierwsze sorry za wczoraj. To nie moja wina. Tylko kolejna nieprzewidziana niespodzianka. Nieszczęścia chodzą parami? Znaczy jak wycieczki szkolne, tak? Po dwadzieścia par na raz.
    Teraz do rzeczy!
    Z tym ''daswidania'', to ostrzegałam, że może być łącznie. Proszę mnie nie winić. ''Goni list gończy'' - no to faktycznie średnio wygląda.
    Co więcej? Kolejny typowy krystkowy wiersz. Zaczynasz być... no i tu właśnie nie wiem - rozpoznawalny czy przewidywalny (monotonny). Przemyślę to i dam znać.
    CDN

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    CD:
    Trochę tu oczywistości podałeś. Znaczy wszystko wprost. Bez domysłów, intuicji. Wszystko oparte na wiedzy. Szczególnie tytuł, Lenin, Marks i kurtyna. Swoją drogą to chyba nazwa własna jest, więc pierwsze słowo powinno być zaczęte wielką literą. No jasne. Mogłeś to uprzedmiotowić, ale wtedy mnie nie przekonuje. Generalnie jest tak jak mówiłam wcześniej: może być, ale nie porwałeś mnie.
    Obiecana interpretacja i dogłębna analiza będzie później. To jest jak odzyskam/kupię nowego laptopa.

    PS. W poprzednim komentarzu powinno być ''naraz''.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    Krystek, a wziąłeś pod uwagę fakt, że word liczy też wszystkie "z", "w"? Tego nigdy nie liczy się jak słów. Pod uwagę brane są wszelkie elementy zawierające samogłoskę. Też już skończyłem, ale jest ograniczenie do jednego tekstu na dobę, więc poczekasz jeszcze chwilkę.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    ok, ok, cóż najwyżej przegram. głównie chodziło mi o walkę z tematem, bo to raczej nie moja bajka, raczej wolę haustoria, chiralność i takie tam inne pojęcia

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    a to już nie było autoryzowane? znów jest w poczekalni,a ja nic nie kumam.... :(((

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    taki mały błąd:) Redakcja przeprasza;p

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    a mnie się podoba tutaj doberman, w bardzo cwany i płynny sposób ugryzł tekst. można by trochę popracować nad przenikaniem między obrazami, bo dobrane to były dobrze, tylko jakoś się odtwarzacz nieco pozacinał.

    · Zgłoś · 14 lat