zło

janyoł

Co kryje dzieło
w jedno ciało skupione?
Nie widzisz?

Piękno, radość, tęsknota
kryształy serca wyrażone drogą własną
wydobyć je chcę, niech błyszczą!

Na klawiszach duszy
odgrywa melodię
dotyk czuły dłoni Nieba.

Serca rytmu kształtem określone
w ukryciu głębi duszy człowieczej 
wieczne skarby zgromadzone.

Nie zda się zniszczenie na nic,
kłamstwo nazwane imieniem gdzie piętrzą sie pragnienia
i głód nie nasyci oczu ->pustka<- zachłannie piją one czerń.

Pięknem nazwać się chce brzydota,
nie ukryje się ona,
brzydkim nie przestanie być.

Oceń ten tekst
janyoł
janyoł
Wiersz · 24 sierpnia 2010
anonim
  • Paweł Kaczorowski
    Sugeruję Ci: poczytaj. Poczytaj cokolwiek współczesnego. ten szyk przstawny jest trudny w odbiorze, nie do przyjęcia.

    na nic,
    kłamstwo nazwane imieniem gdzie piętrzą sie pragnienia - i od tego zacznij raz jeszcze.

    Pozdrawiam.
    P

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Justyna D. Barańska

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • janyoł
    Co kryje dzieło
    w jedno ciało skupione?
    Nie widzisz?

    Piękno, radość, tęsknota
    kryształy serca wyrażone drogą własną
    wydobyć je chcę, niech błyszczą!

    Na klawiszach duszy
    odgrywa melodię
    dotyk czuły dłoni Nieba.

    Serca rytmu kształtem określone
    w ukryciu głębi duszy człowieczej
    wieczne skarby zgromadzone.

    Nie zda się zniszczenie na nic,
    kłamstwo nazwane imieniem gdzie piętrzą sie pragnienia
    i głód nie nasyci oczu ->pustka

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    edytor robi psikusy, więc proponuję wkleić w poprawnej wersyfikacji w komentarz.

    · Zgłoś · 14 lat temu