jeszcze
można wszędzie się spóźnić
na każdy ekspres na każdy podmiejski
na każdą godzinę otwarcia
jeszcze
można wszędzie zdążyć
na kolację w ramiona kobiet
a dalej już wszystko ułoży się samo
jeszcze
można przyjść za wcześnie
popełnić faux pas narobić bałaganu
wylać dziecko z kąpielą
jeszcze
można dociekać
która chwila jest najwłaściwiej usytuowana
na wykresie przeoczeń
praktycznej normy
rozkładu jazdy
Trafia do mnie.
Poza tym nie mam uwag.