w zagrodzie

Konrad Matysiak

na świat patrzymy z ziemi
rzewnie udeptanej

starymi butami
przetarliśmy szlaki
nienawiści
amputując wolną
kończynę
 

Konrad Matysiak
Konrad Matysiak
Wiersz · 7 września 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    a to przypadkiem nie jest oczywiste?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    Dobre zakończenie, ale nie wiem, nie wiem. Muszę pomyśleć, bo to krótki tekst, a nie jest wybitnie naładowany energią. Kurcze, z jednej strony szkoda go odrzucać ze względu na treść, z drugiej jednak forma wydaje się absolutnie płynna. Justyna- Twój głos decyduje.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    mnie się wydawało, że coś tu jest nie tak, ale to przecież dobrze pokazuje jak działa klatka. wystarczy zamknąć na trochę ludzi, a budzą się w nich zwierzęta (stąd zagroda) i budzą się również negatywne uczucia (nienawiść). więc ze względu na treść to bym nie odrzuciła na pewno :P
    puszczę, chociaż drażni mnie dopełniacz.

    · Zgłoś · 14 lat