ODBYWAMY MĘSKĄ ROZMOWĘ

Jakint

ja jak zwykle mówię on jak nigdy maluje

paznokcie

 

nie ma przepaści pomiędzy
długość rozciągnięta na pas zieleni
zanika

 

rozpycham niepowołane
 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Jakint
Jakint
Wiersz · 20 września 2010
anonim
  • Głos Spod Kanapy
    Witam! Pamiętam, że pierwszy raz spotkałem się z tym wierszem na pewnym portalu literackim. Zapomniałem o autorze, ale tekst utkwił mi w pamięci - trudno powiedzieć dlaczego, ale na pewno znalazłem w nim coś bardzo dla siebie. Cieszę się, że udało mi się natknąć na autora tutaj i pogratulować świetnego utworu ; )

    · Zgłoś · 12 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Nie, G.C. ;)

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Jakint
    Tussi sloganowo: 3XTak. :)

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Jakint
    Witam Ew po długiej przerwie ;)

    Ano za daleko. Jednakże dotyczy to bardziej zachowań aniżeli biologicznych uwarunkowań. Coraz więcej lepkości, zamist klasy i trwałości. O pokoleniach meloników nie wspominam, bo to już tak zamierzchłe czasy, że wyciąganie podobnych wzorców jest jak smarkanie do bawełnianej husteczki w miejscu publicznym.

    Za najlepszego dziękuję, ale pewien jestem, iż znalazłoby się kilka lepszych.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Tak, tak...

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • ew
    tak tak tak.
    męska rozmowa z malowaniem paznokci w tle - chylę czoła za pomysłowość.
    zanikanie długości przepaści- to jest zastanawiające, szczególnie w tle Twego komentarza. rozpychanie niepowołanego czytam jak głos sumienia, że może jednak za daleko posunęła się tolerancja. ze niekoniecznie to wszystko układa się bardziej niż powinno.

    i powiem Ci jeszcze coś Jakint, to najlepszy tekst, jaki czytałam w ciągu ostatnich wielu dni.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Jakint
    Dzięki. Mogłaś powiedzieć że trzymasz, to bym przyszedł popatrzeć. ;)

    Co do klasyfikacji, to jednak wolałbym ażeby była jasna i klarowna. Dotyczy to wszystkich aspektów życia społecznego. Niestety do tego stopnia "uchodzi" że ciężko się połapać.

    · Zgłoś · 14 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    po pierwsze, gratulacje :P
    po drugie, mocno trzymałam kciuki, co znaczy, że mi się podobał. wielka oszczędność słów, a tak wiele w sobie mieści. nic nie jest pewne, możemy się poruszamy się tylko w strefie domysłów, bojąc się powiedzieć na głos, co też nam wpadło do głowy, bo klasyfikacja atrybutów ze względu na płeć może się już nie sprawdza i nie ma czegoś takiego, jak "nie uchodzi".

    · Zgłoś · 14 lat temu