Święty Franciszek Redux

szybypodreszczu

weź miotłę w garść, Panie, machnij ze dwa razy,

niechże się wtoczę pod kredens lub szafę,
czeka już tam na mnie hamak pajęczyny,
a kiedy brat pająk skończy swoją szychtę,
będziemy się cieszyć jak łatwo odgadnąć
dokąd zmierzają kroki domowników:
stopy oddzielone od twarzy nie potrafią kłamać

 

zrozumiem, Panie, bez urazy twój sezonowy gniew,
odsuwanie mebli, dotyk mokrej szmaty,
nerwowy pośpiech przygotowań
do narodzin i zmartwychwstań,
ale proszę zlituj się, nie szczuj na mnie
zdalnie sterowanych odkurzaczy,
siostra mrówka bardzo się ich boi,
a ja do końca chciałbym wierzyć,
że przyszło mi żyć na ludzkiej planecie

 

obracam się w pyle, nie wymyślę prochu
w chwilach wolnych od przemijania
buduję zamki z kurzu
jestem śmieciem
ale w schemacie stworzenia
nie jestem sam

szybypodreszczu
szybypodreszczu
Wiersz · 26 września 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Podoba mi się ta modlitwa.Nie jest ani ckliwa ani cukierkowa.
    Ciekawy pomysł i wykonanie świeże.
    "weź miotłę w garść, Panie, machnij ze dwa razy,
    niechże się wtoczę pod kredens lub szafę,
    czeka już tam na mnie hamak pajęczyny,"
    Lekko płynie się przez tekst i z tekstem.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    oczywiście, że wysoka nota i chyba wiem ,co z tego wyniknie...:-)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    co tu dużo gadać, zgrabnie ułożony tekst. nawet gdyby nie było Franciszka w tytule, to i tak tekst silnie się z nim kojarzy. któż inny miał taki kontakt ze zwierzętami? dobrze, że tekst nie jest oparty o samą postać świętego, a dotyka również innych spraw. szczególnie podoba mi się puenta.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    witamy na Wywrocie! :)

    sprawny tekst. ja bym tylko interpunkcję wywaliła, ale pewnie czepiam się. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marta
    ale świetny wiersz, pozdrawiam

    · Zgłoś · 14 lat
  • estel
    To bardzo dobry, dojrzały i mądry wiersz. Właściwie to najlepszy wiersz, jaki dziś przeczytałam. I zatrzymałam się na tak wiele prawd o świecie, który podrzuca jedynie tanie półprawdy. Pogodzenie się z losem i durna wiara, że ta planeta należąca do ludzi jest ludzka.
    "a ja do końca chciałbym wierzyć,
    że przyszło mi żyć na ludzkiej planecie

    obracam się w pyle, nie wymyślę prochu" - to najbardziej.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    pomysł i owszem w formie niezgorszej.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    tak, zatrzymuje.

    · Zgłoś · 14 lat
  • szybypodreszczu
    dzieki za tak mile przyjecie na wywrocie; wiersz sie czerwieni i mruczy z zadowolenia

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    To teraz wiersz ma wyróżnienie czytelników. :)

    · Zgłoś · 14 lat