w naderwane ucho kota
mówię myślę teraz
i ciekawe czy to prawda (tutaj znowu z tym kończę)
tamci mówili
ono zrobiło
która którego ponagliła i razem usiedli
wedle definicji powinieneś teraz drapać się po podniebieniu
wznosić modły i wymiotować resztkami tutejszych brudów
klęczeć
i jęczeć
ale to wszystko z miłości
wymyśliłam sobie ciebie jak i całą resztę
a może zmyśliłam że wymyśliłam
widzę drewno gryzę
sprzątam ze stołu resztki samoświadomości
przedwczorajsze śniadanie
no i jak tu nie pomyśleć o Jarockiej i "wymyśłiłam cię nocą przy blasku świec". naturalniej brzmi bez sobie.
Żonglerka czasownikami, ok, fantastycznie wyszła jak dla mnie. Natomiast trzykrotne użycie resztek i reszty chyba ciąży tekstowi.
"w naderwane ucho kota
mówię myślę teraz
i ciekawe czy to prawda (tutaj znowu z tym kończę)
tamci mówili
ono zrobiło
która którego ponagliła i razem usiedli
wedle definicji powinieneś teraz drapać się po podniebieniu
wznosić modły i wymiotować resztkami tutejszych brudów
klęczeć
i jęczeć
ale to wszystko z miłości
widzę drewno gryzę
sprzątam ze stołu
przedwczorajsze śniadanie"
(przyznaję, że miałem "wybekspejsować" ... "sprzątanie ze stołu"... ale przesada skrótów ... i rzeczywisty bałagan na stole pasowałby raczej do mnie... Stąd ... powściągnąłem pozostałe pokusy;-)
A tak zwyczajnie, skoro ... poczepiałem się powyżej ... to i tak ... "bez względu na wszystko bardzo dobry" ...
Jarocka również mi przyszła do głowy (aluzyjnie nie rzeczywiście, mimo że nadal "piękność bez wieku"... nie wnikam w przyczyny;-)... W sumie gdyby zasugerować, niekoniecznie wprost (są sposoby rozmaite, a i Ty chyba masz swoje...), że "nawiązujesz-cytujesz" byłoby po sprawie...
Z jednej strony chciałoby się puenty, która rozewrze "ryj" zaniemówieniem w "WOOOOOOOOOOW", z drugiej ... elementy nieszablonowych supełków poetyckich i konwencjonalne, ot ... banalne spuentowanie... nie razi ... i nawet zrozumiałe..
Po prostu Kobieta...
nie nawiązywałam/nie cytowałam Jarockiej, kompletnie nie miałam takiego zamysłu :)
Justyna: masz rację, lepiej brzmi bez sobie, dziękuję : )