Letnia pocztówka

ew

czekanie zamknięte w pięciu wersach. aż mi dech zaparło, gdy otworzyłam i zobaczyłam miniaturę w Twoim wykonaniu, trudno mi było zaskoczyć, że to Ty.
To czekanie lipcowe ominęło zupełnie tęsknotę, i dzięki temu osiągnąłeś ciekawy efekt czekania na, bez nudnej tęsknoty.

Justyna D. Barańska

a mnie się ten Bóg taki wciśnięty wydaje. kiedyś u Oli pisałam na temat takich porównań, bo to zawsze nam się w głowie zrodzi jakieś fajne, tylko że często wymaga potem odpowiedniej obudowy, żeby jakoś wdrożyć w tekst. tu dla mnie i bez wersu z Bogiem byłoby ciekawie.

Anonimowy Użytkownik

niezły

Anonimowy Użytkownik

Chciałabym kiedys dostać taki wpis na pocztówce!

Marcin Sierszyński

Niezłe porównanie.