niewidomy

Figa

 

najtrudniej kochać za coś

za usta grzech

za smutek


jestem wdzięczna

zabitemu sercu za reanimację

nawet za śmierć nad życie


być płatkiem

szminką darem

pozostając tym samym dzieckiem


najłatwiej odejść

a potem cierpieć dla miłości


ślepej

Figa
Figa
Wiersz · 6 października 2010
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ''najtrudniej kochać za coś'' - najpierw pomyślałam, że się nie zgadzam, że wcale nie...ale potem stwierdziłam, że przecież właśnie kocha się bez powodu... bo czasem bywa tak, że są powody, a uczuć nie ma...albo odwrotnie.

    ''najłatwiej jest odejść
    a potem cierpieć dla miłości

    ślepej'' - to jest przecież tak oczywiste, że aż banalne....

    · Zgłoś · 14 lat
  • Rita
    ja bym pozbyła się jednego - za(grzech)
    za usta grzech
    za smutek

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "najtrudniej kochać za coś" - ja bym powiedział, że to niewykonalne. Wtedy zresztą miłość nie byłaby tym wyjątkowym czymś, bo opierałaby się na logice, rządziłaby nią zależność przyczynowo-skutkowa. Ble!

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    a ja sobie połączyłam oba Twoje teksty , które obecnie są jeden pod drugim w "poczekalni", oba mają bardzo dobre momenty i generalnie jestem na tak:)

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    puenta wiersz (który z tego będzie) broni:
    "najłatwiej jest odejść

    a potem cierpieć dla miłości


    ślepej"

    Podoba mi się to...
    Ale przyznaję, że akurat wprowadzenie w puentę nie przekonuje mnie...

    choć są zwiastujące "niezłość" momenty
    "najtrudniej kochać za coś

    za usta grzech

    za smutek" sugerowałbym tylko z pierwszym "za" (tym przy coś) . Potem czytasz niby niegramatycznie. jakby wydychane, wymieniane. Czytelnik sobie poradzi z wygłoszeniem....

    Dalej...
    "mogę być wdzięczna

    połamanym dłoniom

    zabitemu sercu za reanimację"
    (mimo wszystko może być- przekonują mnie do tego "połamane dłonie")

    "nawet za śmierć nad życie

    nie jest łatwo

    najlepiej udawać milczenie" -to bym wyrzucił zupełnie mimo że "śmierć nad życie" mi nieźle nuci (ale nie w tej melodii wiersza, schowaj i zachowaj na inny tekst;-) )

    następnie...

    z tego: "być wszystkim

    płatkiem szminką darem

    przy tym wciąż być tym samym dzieckiem"
    zostawiłbym tylko :"być płatkiem szminką darem wciąż tym samym dzieckiem" (wersyfikacja wedle Twego uznania)

    Kombinuj Dziewczyno;-) Pozdrawiam ArS

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    dziękuję za komentarze!

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    To ja jeszcze coś dodam. Czytam te Twoje teksty już dosyć długo i często myślę o nich, kiedy jestem na przykład na spacerze i... ostatnio doszłam do wniosku, że masz sporo ''naleciałości'' z Nosowskiej i Renatki Przemyk. Widać, że ich słuchasz/słuchałaś. :) Ale jednocześnie... zachowujesz odrębność. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    tak! Kocham Nosowską, jest moją idolką, zaraz po niej Renata.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marta
    mądry, świeży, nieprzęmeczony, śliczny, dla mnie :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • ew
    się czepię, dobrze?
    rozdrażnił mnie natłok bycia, cztery razy użyłaś tego czasownika, jesteś pewna, ze dobrze to przemyślałaś?

    · Zgłoś · 14 lat
Wszystkie komentarze