Waniliowe niebo

Marzena Lamin

Nie będę więcej plotła warkoczy
I skakała przez skakankę na lewej nodze.
Zdrapię lakier z płytek paznokci,
Wyrzucę różowe pamiętniki młodości.

Odstawię kofeinę i gumy orbit
Decydując się na walkę z sentymentem.

 

Klasy zamienię w warcaby,
Berka w godziny nauki.
Błogą radość w dorosłość,
I nadzieję w nadzieję.

 

Zainteresuję się sprawami ekonomii,
Politycy będą znani mojej osobie.
Wydam setki na kolorowe gazety,
Gdzie dowiem się, że ona zdradza jego.

 

Całkiem jak kameleon wtopię się
Udając dojrzałą do bycia człowiekiem.
Wszystko za cenę dobrych not
I poważania, co nie mają znaczenia.

 

Nie rozumiejąc siebie
Stanę się kimś innym
Jak w waniliowym niebie.

Marzena Lamin
Marzena Lamin
Wiersz · 13 października 2010
anonim
  • Joanna Krzepina
    ot, wyliczanka. końcowy rym siebie - niebie brzydki bardzo.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    hmm.. takie "I'm not a Girl, not yet a woman"
    ale nazbyt proste.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    znasz piosenkę Waniliowe niebo KDKPW ?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marzena Lamin
    Nie znam, chodziło mi tutaj o film. :)
    Jak można zauważyć, mam problemy ze znalezieniem złotego środka, pomiędzy zbytnią prostotą, a udziwnieniami. Ciągle staram się jakoś odpowiednio nastroić, ale, jak to się mówi - praktyka czyni mistrza. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Ce.
    bardzo nieładnie z Twojej strony, że sprowadzasz mój ukochany film do takiego kiczowatego spolszczenia no :(
    sporo mi się podoba w tym wierszu, najbardziej chyba tematyka bliska moim aktualnym bolączkom i innym takim. pierwsza strofa przypadła mi do gustu. potem niestety faktycznie wyliczanka, popracuj nad jakimś urozmaiceniem w Twoich tekstach, a będzie coraz lepiej. i trzymaj się z daleka od rymów.
    a i podoba mi się też bardzo "nadzieję w nadzieję"

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Praktyka czyni mistrza - właśnie! Pisz dalej i nie poddawaj się. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • ew
    hmm.
    Wiesz Marzena.. poczytaj więcej poezji, dużo więcej. Utrwal w sobie taką myśl, że rymy to najgorszy pomysł na rozpoczęcie pisania. Pomyśl nad układaniem zdań, bez ładu i składu najpierw, bo ma wrażenie , że na siłę układasz je w klocki, których sama nie rozumiesz. Ja jestem ciekawa innych Twoich pisań, tymczasem czekam na Twoją reakcję, co Ty na mój komentarz?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marzena Lamin
    Moja reakcja:
    zdaję sobie sprawę z tego, że przede mną naprawdę długa droga. Zawsze ceniłam swoje wiersze za ich prawdziwość: wyrażają moje uczucia i myśli, a to liczy się najbardziej. Pozostaje mi popracować nad formą, rzeczywiście, być może dobrą drogą będzie stykanie się z taką twórczością.

    Dziękuję za opinie. :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    Waniliowego nieba nie widziałam, więc tekst jest dla mnie niepełny. to oczywiście wina czytelnika ;) natomiast nie daje mi spokoju porównanie z kameleonem w zestawieniu "stanę się kimś innym" - to nie jest ta sama zmiana. poza tym jest zbyt wyliczankowo, co powoduje, że widzimy głównie słowa, a nie to, do czego się odwołują.

    · Zgłoś · 14 lat