Literatura

packą na muchy po głowie (wiersz)

anhelus

 

zjedli mój mózg


/całkiem typowe/


między zębami przechowują


wspomnienie chwili


konsumpcyjnej nadaktywności



całe stado 


obnażyło swoje


owrzodzone układy trawienne


/stałeś tam/



zalęgające resztki


w śmierdzącym rozkładzie


industroedukacyjnym


układają sie w kontr


 

reewolucja


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 23 pazdziernika 2010, 12:01
okropny niesmak czuję po przeczytaniu. więc niby jakaś reakcja nastąpiła, ale ja chyba nie tego oczekuje od wiersza.
Jacek
Jacek 23 pazdziernika 2010, 23:18
O. To jest to. Bardzo dobra konstrukcja tekstu. Ciekawe centrum wiersza. Niebanalny pomysł. Dobrze, że nie boisz się żonglować motywami turpistycznymi. Konsumpcja jest niebywale poetycka, a odczytywana jest ostatnio jako nieestetyczna...szkoda.

Ja oczywiście za.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 24 pazdziernika 2010, 16:28
Wiesz Jacuś, bo jeśli konsumpcję traktuje się w połączeniu z mózgami na talerzu, to trudno mówić, żeby to było estetyczne. Jednakże, już wiek cały wiadomo, że sztuka nie musi być estetyczna, że brzydota to osobna kategoria wchodząca w jej skład. Również jestem za tekstem, mocno działa obrazami i celuje z niesamowitą siłą. Chyba najlepiej pomyślany ze wszystkich dotychczasowych twoich. Tylko "industroedukacyjnym" psuje nieco pewną płynność tekstu.
anhelus
anhelus 24 pazdziernika 2010, 20:14
hmmm.nie spodziewałem się...dzięki.pzdr :)
przysłano: 18 pazdziernika 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca