strach marna przesłanka

Wintrop1979

by odpuszczać grzechy

wmawiałeś tak naiwne

to czucie kroplą

 

wina

 

nie moj/a jednak nie

przewidziałeś

milczenia

Wintrop1979
Wintrop1979
Wiersz · 18 października 2010
anonim
  • Wintrop1979
    strach to ja teraz dopiero czuje,przed waszymi opiniami...

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Moja opinia jest pozytywna. Problem winy pojawia się od czasów Motywu jakby powiedział psycholog....

    · Zgłoś · 14 lat
  • estel
    wina dajcie!

    · Zgłoś · 14 lat
  • ARS TO od tyłu sra
    "już za mało

    obchodzi" jest zrozumiałe, bo w tym wierszu jest potrzebna puenta, taka włąśnie jak misię wydaje klarowna, oszczędna w Twoim Stylu. Potrzebna, bowiem gra na współbrzmieniu wina i winy jest świetna w swojej prostocie i zaskoczeniu. Logicznie wychodzi z tytułu i dalszej części. "nie moja jednak" jest fajnym, przepraszam mocnym wyjściem, nadającym jednemu słowu, nie tyle drugiego znaczenia, ale czyni ze słowa "dwa głosy", dwa znaczenia śpiewające kanonem". Tłumaczę to co widać.;-) Ale nie wiem... Na owym
    "już za mało

    obchodzi"
    jestem zawieszony. Niby logiczne, ale jakoś mi zgrzyta. Jakby aż prosiło się ostrzejsze dobitniejsze "coś". Kurczę, po pracy nie jestem wulkanem intelektu;-P Poszukam "coś"{ w sobie i wrócę.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Wintrop1979
    tez mi to nie gra tak jak potrzeba jeszcze myślę,bo czytając od dołu trochę nie tak jak chciałam

    · Zgłoś · 14 lat
  • Wintrop1979
    na razie tak,ale nie wiem na jak długo ;0)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Wintrop1979
    ostateczna wersja,wiem milczenie- banał ale mam w tym swój cel...

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jacek
    no to ja na "tak". Po prostu. Progres widzę.

    · Zgłoś · 14 lat