Na szabatowej drodze (wiersz)
Marta
jak posłańca wzywałam ciebie
bezdymnym ogniem
w siódmej godzinie dnia
czuwałam
nad zamysłami czynów
gdy nad moim gniewem
zaszło słońce skruchą
napełniłam swój kołczan
a dzisiaj proszę
panie szabatu
daj odpocząć
w niedzielę
na progu twojego domu
wyśmienity
10 głosów
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
22 pazdziernika 2010
(historia)
przysłał
Marta –
22 pazdziernika 2010, 14:12
autoryzował
Jacek –
25 pazdziernika 2010, 23:36
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
zaszło słońce skruchą
napełniłam swój kołczan"
Marto - wspinasz się w górę...:))
Pozdrawiam.
"panie szabatu
daj odpocząć"
- tylko ja nie bardzo wiem po czym ten odpoczynek, wiem tyle, że czytając ostatnią strofę powinnam poczuć chęć odpoczynku, w poprzednich strofach powinno zadziałać coś na zmęczenie. Ja nie poczułam zmęczenia, ani zapisem czuwania, ani zapisem napełniania kołczanu. A może to zmęczenie nastąpiło przed wszystkimi wersami? Jeśli tak to się poddaję w takim razie.
Tu niepotrzebna odwaga lecz wrażliwość ( nie zawsze trzeba analizować, jak napiszał Arek).
Serdecznie Cię pozdrawiam:))
Można odpoczywać w sabat lub w niedzielę , "na progu " ...tak .... . chrześcijaństwa,
które, ma przed sobą jeszcze bardzo, bardzo długą drogę.
Rito :)) mój duch dojrzewa.. dotykam bliskich mi tematów, ale dojrzałość pióra ? .. no wzruszyłam się
Arku :)) cieszę się z Twojej instynktownej, a dobrej decyzji i pozdrawiam
czyz każdy poeta nie czuje się duszpasterzem poniekąd?
Wintrop, Rita, ew, Arkadiusz R.Skowron, Strawberry F.Forever, Grzesiek z nick-ąd :))))
i wszystkim zainteresowanym
serdecznie dziękuję
szczęśliwa Marta
Wintrop, Rita, ew, Arkadiusz R , Kuba Nowakowski , Strawberry F, Grzesiek z nick-ąd :))) )))
i wszystkim zainteresowanym
serdecznie dziękuję
szczęśliwa Marta
Pamiętam ten pierwszy wiersz z innego portalu, a to co jest teraz, to po prostu jak pierwszy krok na księżycu!!! Niesamowita jesteś!
Jerzy:))
Nie znam sie na poezji, stylach i wartościach artystycznych. Jak czytam wiersze, to poprostu albo je czuję , albo nie. A wiele wierszy na wywrotach zupelnie nie rozumiem, a niektóre nie dają mi spokoju i aż mi się śnią po nocach.
Pozdrawiam
Jej wiersze są coraz lepsze, dojrzalsze.:)
Natomiast ta piekna Pni Rita jest zlosliwa - dlaczego akurat pod tekstem Marty?
Nawet nie zajrzalas na moja strone, wiec skad to twierdzenie?
Chwilowo nie mam kompa i nie wstawiam, kolegi jest bez znakow polskich. Ale zapraszam malutki wstawilem.Pozdrawiam obie Panie.
Droga Rito - Przepraszam! Ups nie zrozumialam.
Dziekuje drogie Panie za wyjasnienie. Dobrze, ze wytlumaczylyscie.
Nie lubie nieporozumien.........a juz myslalam, ze taka mila buzia sie zlosci. Usmiech dla Pan.:):)
Nie należę do osób złośliwych Waris:))
Pozdrawiam serdecznie:)